Pierwsze obchody Święta Pracy odbyły się w Zagłębiu Dąbrowskim pod koniec XIX wieku.
Obradujący w 1889 roku w Paryżu kongres Międzynarodówki Socjalistycznej w rezolucji ustanawiającej 1 maja Świętem Pracy stwierdzał:
„Będzie urządzona wielka międzynarodowa manifestacja w dniu oznaczonym, dlatego, ażeby we wszystkich krajach i miastach jednocześnie robotnicy wezwali władze publiczne do wprowadzenia prawa, ograniczającego liczbę godzin pracy do 8 i do wykonania innych postanowień Kongresu Paryskiego. Zważywszy, że podobna manifestacja była już naznaczona na 1 Maja 1890 r. przez Amerykańską Federację Pracy na jej kongresie, odbytym we wrześniu 1888 r. w St. Louis, termin ten ma być przyjęty dla manifestacji międzynarodowej. Robotnicy wszystkich krajów mają urządzić tę manifestację odpowiednio do warunków wytworzonych przez specjalne położenie ich krajów”.
W dokumencie tym wymieniano też inne postulaty, które miały wybrzmiewać podczas obchodów Święta Pracy. Było to m.in.: zakaz pracy młodzieży poniżej lat 14., zakaz płacy w naturze zamiast w gotówce, 36-codzinnego odpoczynek co tydzień, zakaz pracy kobiet w szkodliwych dla ich zdrowia gałęziach przemysłu, powszechne prawo wyborczego.
1-majowe strajki w Zagłębiu
Pierwsze obchody majowego święta odbyły się w wielu krajach już w rok po jego ustanowieniu. Na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego agitację na rzecz jego obchodów wśród robotników prowadziła założona w 1892 roku Polska Partia Socjalistyczna, której czołową postacią był Józef Piłsudski. PPS łączyła postulaty społeczne z dążeniami niepodległościowymi, stąd specyfiką Święta Pracy na przełomie XIX i XX wieku były hasła związane z walką z caratem oraz ustanowieniem niepodległej republiki.
Pierwsze wystąpienia robotnicze w dniu 1 maja w Zagłębiu Dąbrowskim miały miejsce pięć lat od rezolucji paryskiego kongresu. W broszurze wydanej na początku XX wieku przez Okręgowy Komitet Robotniczy PPS Zagłębia Dąbrowskiego czytamy: „W okręgu naszym głuche pogłoski o święcie majowym obiegać zaczęły już w kwietniu roku 1894. W niedzielę przed pierwszym maja wybitni kapitaliści miejscowi zebrali się wraz z naczelnikiem powiatu i oficerami kozackimi w Sielcach i uchwalili sprowadzić kilka sotni kozaków na koszt fabrykantów, a piechotę na koszt gminy. Na ulicach i drogach rewidowano przed 1 maja przechodniów, a księża prowadzili agitację przeciwmajową z ambon. 1 maja świętowało tylko 40 osób w Dąbrowie Górniczej. W roku 1895 u Fitznera i Gampera urządzono pijatykę, by odwieść robotników od obchodu majowego. Na Niwce, w Milowicach i na Mortimerze podwyższono płacę o 3-4 ruble miesięcznie. W szybie „Mikołaj” nikt nie przyszedł do roboty. Kopalnie „Kazimierz” i „Feliks” stanęły: górnicy zażądali ośmiogodzinnego dnia roboczego i podwyższenia płacy”.
Przywódcy PPS z uznaniem przyjęli fakt, że w Zagłębiu – ważnym ośrodku przemysłowym – majowe święto zaczęło być obchodzone przez coraz szersze kręgi robotników. Józef Piłsudski w 1896 roku pisał z zadowoleniem na łamach pisma „Przedświt”: „W ostatnim tego roku doczekaliśmy się nareszcie udziału w święcie majowym tak dawno oczekiwanych górników. Dąbrowa-Sosnowice, ze swym szybko wzrastającym przemysłem, z 40-tysięczną ludnością proletariacką – to pozycja nadzwyczaj dla nas ważna i powinszować sobie możemy, żeśmy ją zdobyli”.
Pierwsza manifestacja
Pierwsze obchody Święta Pracy w Zagłębiu Dąbrowskim polegały przede wszystkim na podejmowaniu przez robotników akcji strajkowych. Organizacji pierwszej manifestacji 1-majowej w naszym regionie Polska Partia Socjalistyczna podjęła się w 9 lat od paryskiego kongresu międzynarodówki. We wspomnianej broszurze OKR PPS Zagłębia czytamy: „W roku 1898 zwołano Zgromadzenie Ludowe do parku sieleckiego. Przekonawszy się, że park jest obstawiony wojskiem, robotnicy przeszli tam i z powrotem po najludniejszych ulicach ze śpiewem „Czerwonego Sztandaru”. Następnie 1000 osób skierowało się z rewolucyjnymi pieśniami na Pogoń. Na łąkach pogońskich odśpiewano znowu „Czerwony Sztandar” i wznoszono okrzyki na cześć 1 Maja. Na drzewach zawieszono mnóstwo czerwonych sztandarów”.
Organizatorem pierwszej manifestacji 1-majowej w Zagłębiu Dąbrowskim w 1898 r. był Tomasz Arciszewski – członek PPS i jej Organizacji Bojowej, oficer Legionów Polskich, minister w rządach Ignacego Daszyńskiego i Jędrzeja Moraczewskiego (1918-1919), poseł na Sejm, premier rządu RP na uchodźstwie (1944-1947).
Kolejne obchody majowego święta gromadziły coraz liczniejsze rzesze robotników, którzy podczas manifestacji i pochodów domagali się poprawy warunków pracy, godziwej zapłaty oraz niepodległości Polski.